Nagrody, nagrody, nagrody…


Pomyślicie, że oszalałam, cóż to za tytuł notki? A ja tylko chcę się z Wami podzielić moją radością 🙂 Pomyśleliśmy jakiś czas temu, że fajnie byłoby obdarować aktywnych blogerów biorących udział w głosowaniu. Pisaliśmy do różnych firm, głównie wydawnictw i dzisiaj już mogę z dumą powiedzieć: udało się! Na teraz mamy już ponad 60 książek do rozdania wśród głosujących! Słownie: sześćdziesiąt 🙂 Zobaczcie kto nas już wsparł. A jeżeli jesteście bardzo ciekawi, to na stronie możecie też znaleźć pełną listę książek, konkretnie tutaj. Są wśród nich tytuły takie, jak: „Zwiastun burzy” Cornwella, „Północ i Południe” Gaskell, „Adamantowy Pałac” Deasa, „Hyperversum” Randall, „Norwegian Wood” Murakamiego czy „Gaumardżos” Mellerów. I wiele, wiele więcej!

A by móc zagłosować na swoje ulubione książki, trzeba je najpierw nominować. Dlatego wszystkich blogerów uprawnionych do głosowania uprasza się o nadesłanie swoich nominacji (kategorie w Regulaminie) na adres nominacje@zlota-zakladka.pl. Macie czas do końca sierpnia, jednak bylibyśmy wdzięczni za nadesłanie ich wcześniej. Powoli rośniemy w siłę, ale widzę, że jeszcze pewnych aktywnych blogerów nie ma na liście. Nie ma na co czekać! Pamiętajcie, że może to być literatura polska i zagraniczna i że nie trzeba zgłaszać 20 książek. Nawet jak macie tylko jeden tytuł wart nominacji – to też jest świetnie. A tych, którzy w tym roku nie mogą nominować i głosować zapraszam serdecznie za rok – wtedy i we wszystkich kolejnych latach będziecie już mogli to robić 🙂

A żeby była jasność – my, jako ekipa, nie jesteśmy uprawnieni do udziału w losowaniu nagród. Sami to sobie wymyśliliśmy jakiś czas temu, a gdy zaczęły napływać tytuły od sponsorów, to zaczęliśmy na poważnie zagryzać zęby i żałować tego, że tak ustaliliśmy. No, bo powiedzcie sami – tyle świetnych książek, a my nie możemy żadnej przygarnąć. Tym bardziej nie możemy, że ustaliliśmy, że książki wysyła dana firma, nie idą przez nasze ręce.

Tak więc, z całego procesu pierwszej edycji plebiscytu szykują się nagrody dla ekipy: zszargane nerwy, wręczanie nagród na Targach Książki, koszty całości akcji podzielone między nas, no i pewna satysfakcja. A jak duża ta satysfakcja będzie, to zależy od Was – od Waszej aktywności w nominowaniu, głosowaniu, promowaniu, od Waszego podejścia. To nie jest nasza „ekipowa” nagroda, jakbyśmy tak chcieli, to byśmy sobie taką nagrodę prywatnie sprawili. Z założenia ta akcja miała być akcją łączącą nasze środowisko, naszą wspólną. Może to wszystko brzmi trochę gorzko, ale w ciągu pierwszych dwóch tygodni tej edycji czekało na nas wiele wyzwań, niekoniecznie takich, jakich się spodziewaliśmy. Jednak wierzę, że – jak to mówią – pierwsze koty za płoty i teraz już z górki i do przodu 😉 Po „poleceniu” banałami idę chwilkę poczytać, mam ostatnio na tę czynność mało czasu.

8 myśli w temacie “Nagrody, nagrody, nagrody…

  1. Gratuluję zapału. Cieszę się ogromnie, że tak wszystko pięknie się potoczyło. Przeszkody i trudności zawsze będą, ale dacie radę. Ja w to wierzę! 🙂 Jak już skończę 20 sierpnia robotę to zabiorę się za nominację.

    1. Vampire Slayer – dziękujemy 🙂 Dajemy z siebie wszystko, by wyszło, jak należy, nawet gdy przeszkód i przykrości tyle, że hej. A do Twojego czasu wolnego na głosowanie zostały tylko 3 dni! 🙂 Postaram się nie zapomnieć o przypominajce 😀 I głosuj, głosuj, bo w pewnych kategoriach bitwa jest bardzo wyrównana i potrzeba więcej głosów, by wyłonić przodowników :>

      Izusr – hehehehhe… Na pocieszenie powiem Ci, że mamy na liście sponsorów następne 2 wydawnictwa, czekam tylko na potwierdzenie ilości i tytułów 😀

  2. Również gratuluję zapału. Włożyliście tyle sił i serca w zorganizowanie tej nagrody, dlatego też mam ogromną nadzieję, że wszystko ułoży się tak, jak sobie zaplanowaliście, albo nawet i lepiej :).

    Co do nagród… Są one miłym dodatkiem, choć jak znam życie to i tak pewnie większość osób weźmie udział w głosowaniu tylko po to, aby coś wygrać, zapominając o idei, która stoi za Złotą Zakładką.

    Swoje propozycje wyślę pod koniec miesiąca, bo nie wiem, czy jeszcze czegoś wydanego w 2010 roku nie przeczytam.

    Pozdrawiam :).

    1. Barbara – tak, włożyliśmy mnóstwo serca i wkładamy mnóstwo roboty (która w duzej części nie jest widoczna publicznie), więc i my mamy nadzieję, że się ułoży jak najlepiej.

      Co do nagród – mże i masz rację, ale mam nadzieję, że jednak o idei nie zapomną. Z naszej strony nagrody miały być pewną formą promocji, naturalne, ale przede wszystkich miały być formą hm… brak mi słów „gratyfikacji” dla aktywnych blogerów? Dla tych, którzy nominowali, głosują, pomagali w promocji i nie tylko. Oczywiście, że będzie to losowanie, więc może nie do wszystkich trafić książka, jednak taka forma jest bardziej obiektywna.

      Również pozdrawiam!

      Agnes – dzięki 🙂 A nominacje są już wpisywane na listę 🙂

  3. Ja uczciwie obiecuję, że gdy tylko będę mogła już wziąć udział, na pewno to zrobię – póki co, mogę tylko wzdychać z zazdrości i trzymać kciuki za powodzenie akcji 🙂

    1. Niedopisanie – jestem pewna, że tak aktywna blogerka, jak Ty faktycznie powróci do naszego pomysłu w przyszłym roku. Za trzymanie kciuków dziękujemy! A co do wzdychania z zazdrości – wyobraź sobie, że w przyszłym roku nasz plebiscyt będzie jednak troszkę bardziej znany, więc i będzie pewnie jeszcze ciekawiej 😀

Usuwane są wszelkie komentarze wulgarne, a także reklamy. Zdobądź się na odwagę podpisania swej wypowiedzi.